Cytuję;
"Jeszcze nie założono najnowszych zabezpieczeń (nie zdążono).
Prawdopodobnie zdemontowano stare."
Pan tylko przypuszcza?
Czy moze sugeruje jako normalność dla tej ekipy?
..
..
Tak mówił rzeczoznawca z jakiegoś Instytutu Kolejnictwa etc. dziś w Trójce po 17.Stąd wiem o wiekowych lokomotywach, ( jedna T-22)ile która ważyła, że wygrała towarowa i że żaden maszynista nie hamował..etc.
Żaden też nie próbował się ratować "skokiem jak do basenu w głąb lokomotywy" - po uruchomieniu hamowania awaryjnego etc."zgodnie z instrukcją"
Była też mowa o świeżym oddaniu tego odcinka do użytku, na którym nie zdążono założyć jakichś sygnalizacji najnowszych.
Gość - tytułowany jako "doktor" - nie powiedział wyraznie, że stare zabezpieczenia były zdemontowane, ani też, czy ten odcinek został odebrany.
Także dywagacje na temat rozkładu sił zderzenia; towarowa lokomotywa zwyciężyła, a tamta była buforem" - w istocie przytaczam z audycji.
Teraz jednak niedostępnej.
Szkoda, bo było trochę ciekawych wypowiedzi - na przykład emerytowanego maszynisty (od 1967 r.), który doskonale znał ten typ lokomotyw.
..Moje odczucie z tych rozmów w Trójce dziś po południu;
To naprawdę wygląda na zamach.
Nie jest prawdopodobne, aby zawiodła sygnalizacja wjazdu na tamten zjazd na CMK, ani żadne zabezpieczenie-sygnalizacja niebezpieczeństwa w obydwu lokomotywach - równocześnie.
Odpowiedz;
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz