POST ROBOCZY
IN EXTENSO
TRZY MINUTY
Sławomir Mrożek:
"Powtarzam: wielkie mam prawo o tym sądzić,
bo wiele wycierpiałem od pewności,
że życie jest zasłoną,
na której jest wymalowane
coś głupiego."
(Dziennik 1962 - 1969 ; 26 lipca 1969)
(pod wrażeniem wiadomości o śmierci Gombrowicza)
Pro domo sua
Odchodziłem jakby zawiedziony.
Nagle - poczułem jak rękę na ramieniu nakaz;
wracaj!
Wtedy przypomniał się duży aparat i cel wędrówki;
podwójna próba - obiektywu oraz nowej karty -
o zupełnie nowych właściwościach.
Wróciłem na ławeczkę, zdjąłem kurtkę i rozglądałem się...
MROŻEK
0121 12:46...
0123
0126 12:46
0127
0129
"Czekałem..." - teraz to oczywiste,
lecz w tamtym realu wertowałem
wielki tom Mrożka, to znów
założyłem kurtkę - (słonecznie, ale..).
ten fakt, że Biblioteka zamknięta
dawał więcej: relaks...
0131
Bardzo fajnie informować..;
chwilkę już rozmawiamy, ale...
0132 12:47
0133
...nie mam jeszcze zgody na ujęcia...
Słońce ośmiela: ideal!
0136 12:48
Sławomir Mrożek:
"Co do mnie, pisałem jak pisałem,
bo chciałem być literatem,
więc pisałem.
A pisało mi się tak,
jak to wynikało z mojego
uwarunkowania."
(Dziennik 1962 - 1969 ; 24 grudnia 1967 - niedziela)
Copyright © 2013 Pascal Alter Kielce. All rights reserved.
czwartek, 16 stycznia 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz