piątek, 25 marca 2011
Awizo
Niestety, Jacek M. zaraz poszedł - nawet zagrałem z Panem Janem trzy blitze; jedną wygrałem fuksem - nie idzie juz i nie wciąga mnie gra - nawet jak czasem z kompem - to w trudniejszych sytuacjach wyręczam się programem ; niech się męczą..
Lecz tutaj jest real w Piwnicy Szachistów - kiedyś był magazyn koksu, węgla - czyli kotłownia..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz