piątek, 25 marca 2011

Awizo




; chwile jeszcze marudzę na (dolnym)holu - jak pięknie jest w WDK w Kielcach - zupełnie nie chce sie wychodzć - przecież muszę.

Awizo







Zawsze jak tu jestem przypatruję się i pozdrawiam choć tak Wielkiego Marszałka;
..teraz też; jest jak powinno być - kwiaty..

Awizo




Najtrudniej jest wyjść - zwłaszcza punktualnie.

Awizo








..
..

Awizo










Niestety, Jacek M. zaraz poszedł - nawet zagrałem z Panem Janem trzy blitze; jedną wygrałem fuksem - nie idzie juz i nie wciąga mnie gra - nawet jak czasem z kompem - to w trudniejszych sytuacjach wyręczam się programem ; niech się męczą..
Lecz tutaj jest real w Piwnicy Szachistów - kiedyś był magazyn koksu, węgla - czyli kotłownia..

Awizo











Szachy są wirtualem i zarazem realem - jak mało co budzą sporo emocji i angażują
dogłębnie. Mnie to już dawno przeszło - lecz kiedyś - to było silne.
Lubię tak kibicować ; Co-Partner też..angażuje.

czwartek, 24 marca 2011

Awizo









Miałem wyjątkowe szczęście !
Po długiej nieobecności był Jacek M. i grał świetne partie z Panem Janem.
Bardzo ucieszyłem się ; znamy się od zawsze..jeszcze ze Słowackiego przecież..
Bardzo lubię obserwować szachistów, bardziej niż szachownicę.
Fakt.

Awizo












Chwilkę zwlekam. Znów remont - bardzo trudna praca - ale widać jak sprawnie - na tak ruchliwym ciągu (!).
Mam nawet pokusę iść dalej.. - ale skręcam do WDK - wybieram się na film Ludzie Boga..
.. lecz pomyliłem daty; to dopiero za tydzień(!) Zajrzę więc do Piwnicy Szachistów - czemu nie?