sobota, 24 listopada 2012

Przybliżenia Co-Partner

1.

@lem

Trafne.
Jest to nowa forma ujmowania realu.
Tych ujęć jest trochę za mało - to fakt.
Brak mniej więcej 1/3: aby sekwencja 
sekundy x 3 - sekunda ..etc - była zachowana.
..
Sprawa tylko sprzętu, czyli drobiazg.
Pozdrowienia,

2.

@Pascal

Niestety dobry spręt chyba trochę kosztuje. Moja córka bawi się w uprawianie fotografii. Obserwuję to z odległości (coraz większej) bo przeniosła się z Chicago na Hawaje i ostatnio serwuje piękno oceanu i wysp hawajskich...
3.

@lem

Mówiąc o lepszym sprzęcie:
wystarczyłby Nikon D 700 / lepiej D 7000 :)
Z obiektywami, lampą etc oraz nowym kompem.
(laptop nie uciągnie)
to około 11 - 12 tys zł.
..
Przy powtarzaniu ujęć zbliżonych : pojawiają się raptem
jakby pointy
pojedynczo: które nigdy, by się nie "złapały" - tak sądzę, ze dążą jakby do realu.
Podobna jest sytuacja z fotonami: ich drogą w Słońcu przez lata..
lecz jak się wydostaną - kilka minut i już są!
..
Każde ujęcie można porównać do zdania werbalnego:
jeśli są ze sobą powiązane.
Proszę przekazać pozdrowienia dla Pana Córki
na Hawaje + tę uwagę: jak najwięcej "ujęć podobnych"
minimum jedno na trzy sekundy, lecz lepiej odwrotnie :)
4.

@Pascal

Cytuję:

" tak sądzę, ze dążą jakby do realu."
..
Lub raczej jest COŚ - CO DO TEGO ZMUSZA - ABY SIĘ ZŁAPAŁY.

Co-Partner
..
Ad
1.

@lem:

Autor

Czy to nowa forma spamowo - fotograficzna przekazywania obrazowego swoich myśli ? Można i tak.

:)

2.

@lem:


@Pascal

Niestety dobry sprzęt chyba trochę kosztuje. Moja córka bawi się w uprawianie fotografii. Obserwuję to z odległości (coraz większej) bo przeniosła się z Chicago na Hawaje i ostatnio serwuje piękno oceanu i wysp hawajskich...

:)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz